niedziela, 14 lipca 2013

Najpiękniejsze bajki

Dziś o moich ukochanych animacjach. Jednakże dziś tylko i wyłącznie o animacjach "niedisney'owskich" , ponieważ o nich będzie później. Chcę tu wymienić kilka wartych zauważenia bajek, które zawładnęły moim sercem gdy byłam dzieckiem i gdy już nim nie jestem :) Bo bajki oglądam nadal. Kocham piosenki w filmach animowanych, kocham żywe kolory, kocham piękne,  logiczne animacje-zapraszam.

1) Zdecydowany number one:
"Anastazja"-przepiękna historia z ziarnkiem prawdy i porywającą, mroczną historią o Anastazji z Romanowów. Muzyka, urzekająca, postać Rasputina-wspaniale przerysowana. Postacie posiadają zdecydowany "rys disney'owski"  , ale jest to produkcja 20th Century Fox. I to tyle w tym temacie.
Anastazja z babcią w wersji animowanej
Anastazja Nikołajewa z matką, carycą Aleksandrą


2)Numer drugi, czyli "Magiczny miecz-Legenda Camelotu". Świetna produkcja, humor, magia (jak to w bajkach bywa), konkretni, niebanalni bohaterowie. Pierwszy raz w bajce spotkałam się z osobą niewidomą i ten pomysł jest bardzo fajny ! Piosenki ładne, także są, więc chyba nie mam nic do zarzucenia :)  Jest to historia o Kayley ,która wyrusza na poszukiwanie Exaliburu, by uratować swoją matkę. Pomaga jej w tym Garred i zabawny smok o dwóch głowach. :)
piękna piosenka ;)

3)Pozycja trzecia, czyli "Rio". To całkiem nowa produkcja, o  papudze, która nie potrafi...latać!Nic więcej o fabule dodawać nie trzeba-trzeba obejrzeć. Tutaj zdecydowanie urzekła mnie piękna animacja ! Chyba najładniejsza jaką dane mi było widzieć. A ponadto świetna, egzotyczna muzyka. 


4)Ostatnia zaproponowana przeze mnie bajka, to "Mustang z Dzikiej doliny" . Historia zbuntowanego konia, który nie chce dać się okiełznać ludziom, wycisnęła ze mnie sporo łez. Bajkę oglądałam jako mały smyk w kinie i dobrze ją wspominam. Wracałam do niej kilka lat temu i tylko utwierdziło mnie to w moich dobrych wspomnieniach. Piękna animacja, ciekawa fabuła i również - piękna muzyka. Warto !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz